sobota, 25 lipca 2015

różowo mi...

Witam
Dziś będzie bardzo różowo (cukierkowo ;))a to za sprawą pewnej zabawy w którą od ponad pół roku podglądam (ale właśnie nie wiedzieć czemu nie brałam udziału). Mowa tu oczywiście o zabawie CYKLICZNYCH KOLORKÓW u Pani Danutki http://danutka38.blogspot.com/2015/07/roczne-podsumowanie-cyklicznych.html

W lipcu z okazji rocznicy zabawy można sobie wybrać kolor(zestaw kolorów), które brały udział w zabawie. Ja właśnie postawiłam na różowy (bo ostatnio powstało kilka prac w tym kolorze). I chciałam być nadgorliwa - bo sobie myślę skoro nie brałam udziału cały rok to teraz zrekompensuję swoją nieobecność - zgłaszając kilka prac.... Ale w porę się zmiarkowałam (dobrze, że zajrzałam do regulaminu), bo została by zdyskwalifikowana na starcie. Oj, ale byłby wstyd. Mam również problem co do tych procentów kolorystycznych ile może być innego koloru w danej pracy ;( Dlatego postawiłam na pracę w jednym kolorze różowiutką opaskę:


 Kwiat wykonany metodą kanzashi. Jak do tej pory nie odważyłam się zrobić więcej tego typu. Bardzo długo mi się go robiło (cięcie wstążki na kawałki, składanie i przypalanie każdego płatka no i w końcu składanie kwiatu). Szczerze podziwiam osoby, które "siedzą" w tej technice i ze wstążek potrafią wyczarować cuda.

 Tak, więc z pracę zgłaszam na wyzwanie:


Pozdrawiam

Kamila


16 komentarzy:

  1. Piękny kwiat :) Nie mam pojęcia jak to się robi, więc tylko siedzę i podziwiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, myślę że warto spróbować jest dużo kursów w internecie

      Usuń
  2. Ale jak na pierwszy raz też wyczarowałaś cudo :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Kamilko piękny kwiat udało Ci sie wyczarować ,a z nim opaska wygląda super.
    Fajnie,że dołączyłaś do naszej zabawy i mam nadzieję ,że pozostaniesz z nami dłużej.
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję za miłe słowa będę się mocno starać by dalej uczestniczyć w zabawie

      Usuń
  4. opaska prezentuje się bardzo uroczo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny ten kwiatuszek! Bardzo fajna opaska powstała.

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie kwiatuszki sa piękne, pod warunkiem, że ktoś tak je robi jak Ty. Podziwiam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny kwiatek, aż się nie chce wierzyć, że w tym "nie siedzisz". Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo fajny kwiatuszek Ci wyszedł, faktycznie żmudna to robota zrobiłam parę kwiatuszków i wiem ile pracy trzeba wykonać, żeby zrobić takie cudo:) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Przed chwilą na innym blogu napisałam, że skuszę się na tę technikę, a tu i Ty przekonujesz efektami, że warto. Pewno masz rację:))

    OdpowiedzUsuń